18 sie 2012

Komórka - Stephen King


Witam. Dziś będzie krótka notka na temat książki Komórka.


(zdjęcie pochodzi z internetu)

Książka jest dość dziwna. Wyobraźmy sobie, że jednego dnia większość ludzi zmienia się w krwiożercze zombi, a wszystko przez telefony komórkowe. Jest to w pewien sposób atak terrorystyczny, gdyż telefony przekazują pewien sygnał. Ale zacznijmy od początku.
Rysownik Clay Ridell ma dobry dzień, podpisał kontrakt z pewnym wydawnictwem. Jego komiksy ma wkrótce poznać cała Ameryka. Chce jak najszybciej podzielić się tą wiadomością z synkiem i byłą żoną, której kupił nawet prezent. Zapomniał swojej komórki, więc szuka budki telefonicznej. Mniej więcej o godzinie 15 zaczyna dziać się coś dziwnego. Pewna kobieta i dwie nastolatki, które rozmawiały przez komórki wpadły w morderczy szał. Nie są one wyjątkiem. Ulice z minuty na minutę zapełniają się krwiożerczymi zombiakami, które mordują każdego na swej drodze. Zaczyna się walka o życie.

Książka daje do myślenia, co by było gdyby to wydarzyło się na prawdę. Pomyślcie tylko, jak wyglądałby teraz świat bez telewizji, internetu i tego typu zabawek. Książka nie zachwyciła mnie. Jest dość słaba. Z każdą stroną jest coraz dziwniejsza. Jest dosyć ciężka do czytania. To czwarta czytana przeze mnie książka Kinga i jak na razie jedyna która nie przepadła mi do gustu. Wiadomo, Kinga się albo kocha albo nienawidzi ;)

Dajcie znać czy czytaliście tą książkę i co o niej sądzicie. Pozdrawiam :)

6 komentarzy:

  1. Ja niestety nie czytałam, ale Kinga bardzo polubiłam i z pewnością po ,,Komórkę" sięgnę:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Twórczość Kinga jak dla mnie jest strasznie ciężka. Próbowałam przeczytać "Lśnienie", ale wymiękłam po 100 stronach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę?! Ale akurat "Lśnienie" jest jedną z tych "lżejszych" książek ;D.

      Usuń
  3. Czytałam i jest niezła. Ale King ma też lepsze powieści.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja jej nie doczytałam do końca. Moim zdaniem najsłabsza książka Kinga...

    OdpowiedzUsuń
  5. Jejku, czemu tyyyle ludzi nie lubi tej książki?! Może i ma czasami przydługie opisy (jak to King), ale naprawdę nie jest taka zła ;)!

    OdpowiedzUsuń