17 gru 2013

Sponsoring - Elles (2011)

Witam. Dziś opowiem filmie, który był swego czasu bardzo nagłośniony. Jest to "Sponsoring". Wypatrzyłam ten film na półce u koleżanki i postanowiłam go pożyczyć. Obejrzałam i...



Akcja filmu dzieje się w Paryżu. Główną bohaterką jest Anna, żona i matka. Właśnie mija termin oddania jej artykułu na temat płatnej miłości. Cała akcja dzieje się w przeciągu dnia lub dwóch dni. Kobieta robi swoje normalne czynności a my widzimy jej wspomnienia z czasu zbierania materiałów do tego artykułu. Spotyka się z dwoma dziewczynami. Jedną z nich jest Charlotte. Pracuje jako dziewczyna na telefon. Opowiada o swojej pracy, chwali że sama wybiera sobie klientów i że jest to dochodowe zajęcie. Dziewczyna z łatwością opowiada o swej "pracy". Możemy też widzieć jej spotkania z facetami. Niestety mimo, że sama wybiera z kim idzie do łóżka to nie zawsze wybiera właściwie. Widzimy też jej relacje z rodzicami, które są dosyć dziwne. Drugą dziewczyną, która zwierza się Annie jest Alicja. Przyjechała z Polski do Paryża mając nadzieję na lepsze życie. Niestety dosyć szybko paryska rzeczywistość ją przerosła. Anna trochę podchodzi ją podstępem, ponieważ umawia się z nią jako klient. Jest wściekła ale jakoś zaczyna mówić, oczywiście musi jej zapłacić. Opowiada, że od samego początku faceci proponowali jej seks. Po jakimś czasie czuła się tak zdesperowana że weszła w to. Dziewczyna pozwala klientom na bardzo dużo, np sikanie na siebie. Między tymi wszystkimi spowiedziami widzimy, że Anna jest dość sfrustrowana swoim życiem. Mąż i dzieci mają ją za niewolnice i służącą. Nikt tak na prawdę się nią nie przejmuje. Wszystko jest na jej głowie. Podczas kolacji z szefem męża zachowuje się dość dziwnie a potem niespodziewanie znika.

Film jest beznadziejny i niezbyt ciekawy. Do tego dla mnie jest monotonny i nudny. Miał być z założenia bardzo kontrowersyjny i w dużej mierze taki jest. Oczywiście chodzi o chwilę gdy widzimy dziewczyny z klientami. Szczególnie szokująca i wkurzająca jest scenka z już wcześniej wspomnianym sikaniem na Alicję i moment w którym Charlotte zostaje okaleczona przez klienta. Obie dziewczyny bardzo się między sobą różnią. Charlotte jest delikatna i z wyglądu niewinna. Alicja według mnie stała się za przeproszeniem typową kurewką, której myślę w pewnym momencie zaczęło się to podobać. Nie powiem z początku też była delikatna i zagubiona ale szybko się to zmieniło. Sama Anna jest znudzoną życiem kobietą w średnim wieku. Nie ma czasu dla siebie, nie czuje się już atrakcyjna i nie jest doceniana. Mężczyźni są tu przedstawieni jak obrzydliwe świnie, które jak tylko najdzie ich taka ochota kupują sobie zabawkę. Na niej mogą się wyżyć, mogą wypróbować swoje najdziwniejsze fantazje, które nie mają odwagi wyjawić swojej partnerce. Ja nie lubię tego typu filmów i rzadko takie oglądam. Nie wiem jak można upaść nisko by sprzedawać się dla kasy. Co mnie tez wkurzało w tym filmie to ciągłe przeskakiwanie po scenkach. Zamiast najpierw pokazać całą rozmowę i spotkania z klientami jednej dziewczyny a potem drugiej to mamy taki bałagan. Mnie się to bardzo nie podobało i wręcz przeszkadzało to w oglądaniu. Myślę, że już zakończę moje wywody. Dla mnie ten film to niewypał i beznadzieja. Szkoda było mojego czasu na oglądanie tego "arcydzieła". Daję mu bardzo lichą 1 (skali 1-10 oczywiście) i nie polecam go nikomu.

Tu macie zwiastun:



Widzieliście go? Co o nim sądzicie? Pozdrawiam :)

1 komentarz:

  1. Podzielam Twoje zdanie. Taki temat można było przedstawić w nieco ciekawszy sposób, choć i tak nie zmieniłabym nastawienia do takich osób. Niestety miałam jedną koleżankę, która przyciągała takie (przepraszam za wyrażenie) kurewki jak magnez. Jedna była nawet naszą wspólną znajomą i byłam bardzo zniesmaczona jej zachowaniem. Jak dla mnie jest to najgorszy rodzaj lenistwa. Gdzieś oglądałam, to takie osoby nie chcą pracować przez wiele godzin np. na zmywaku i dlatego idzie na tzw. łatwiznę. W dodatku zarabiają większe pieniądze. W sumie przeraża mnie takie zjawisko.

    OdpowiedzUsuń