10 lut 2013

Sala samobójców (2011)


Witam. Dość dawno nic nie dodawałam, więc czas najwyższy to naprawić. Dziś napiszę trochę o filmie i jak widać po tytule będzie to "Sala samobójców".


Dominik na pozór jest zwykłym chłopakiem. Ma bogatych rodziców i wszystko czego chce. Chodzi do dobrej szkoły i jest wszędzie wożony prze szofera. Rodzice mają co do niego duże plany. Podczas studniówki przez głupi zakład musiał pocałować się z kumplem. Pocałunek nagrano i od razu wrzucono do sieci. Początkowo było śmiesznie ale gdy podczas treningu judo, w czasie walki z tym samym kumplem dochodzi do pewnego "incydentu" wszystko się zmienia. Od tej chwili chłopak nie ma życia w szkole. Nie chce się z nikim widzieć i nie zamierza wracać do szkoły. Ucieka do sieci. Zaczepia go tam pewna dziewczyna. Okazuje się, że Sylwia (bo tak ma na imię) nie widzi sensu życia. Wraz z grupką osób tworzy salę samobójców. Jej życie toczy się w świecie wirtualnym. Od dłuższego czasu siedzi zamknięta w pokoju i na dodatek się tnie. Pragnie się zabić. Dziewczyna zawraca mu na tyle w głowie, że też przestał gdziekolwiek wychodzić i zamknął się w sobie. Doszło nawet do tego, że podciął sobie żyły i trafił do zakładu psychiatrycznego. Jego rodzice byli tak zajęci sobą i swoimi karierami, że nie zauważyli że coś złego się dzieje z ich synem. Jest to typowy przykład rodziców karierowiczów, którzy by wynagrodzić dziecku ciągłą nieobecność dają mu wszystko na co ma ochotę. Dominik zamyka się w sobie i jedyny kontakt z innymi ludźmi to ten z Sylwią. Rodzice wzywają do niego psychologa. Dziewczyna, jako królowa w sali samobójców daje mu za zadanie zdobycia psychotropów i dostarczeniu ich w wyznaczone miejsce. Niestety przez ojca traci dostęp do internetu. Nie może tego znieść, więc bierze tabletki i idzie do klubu w nadziei, że Sylwia przyjdzie. Niestety jej nie ma a wypad kończy się tragedią.

Film jest świetny i daje do myślenia. Pokazuje jakie problemy ma dzisiejsza młodzież (wiem, wymądrzam się;p). Są to uzależnienie od komputerów, internetu, portali społecznościowych i opinii innych osób. Pokazuje nam też jak działa plotka i jak zaczyna w pewnym momencie żyć własnym życiem. Niestety główny bohater był na tyle slaby psychicznie, że zaczęło go to przerastać i załamał się. Według mnie Kuba Gierszał świetnie wykreował postać Dominika. Film jest wciągający i dobrze się go ogląda. Mam nadzieję, że zachęciłam choć jedną osobę do jego obejrzenia. Ja widziałam go już chyba z 4 razy i mogę śmiało powiedzieć, że stał się on jednym z moich ulubionych filmów. Wiem, że film nie jest już taką nowością ale co tam. Mam świadomość że bardzo dużo osób już go widziało, jednak nie mogłam o nim nie napisać. Ja polecam bo warto. Pozdrawiam :)

Tutaj macie zwiastun


A Wy widzieliście już ten film? Jakie jest Wasze zdanie na jego temat. Dajcie znać, pozdrawiam :)

5 komentarzy:

  1. Zgadzam się - film jest świetny. Polacy jak chcą, to potrafią - genialne efekty, a temat bardzo życiowy. Nie wymądrzasz się, bo tak jest :) Coraz więcej dzieciaków żyje wirtualnie, nie realnie. I ten film jest potrzebny, by pokazać, co może się stać. Przyłączam się do poleceń :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak kiedyś tam w odległej przeszłości oglądałem ten film to na samym jego początku myślałem, że rozwalę komputer, zrzucając go z okna razem z tym farbowanym Dominikiem... ale moje emocje powoli cichły, aż w końcu całkowicie się zamknęły w sobie ;).

    Nie no, nie mogę powiedzieć, że zły film, bo taki nie był, lecz ja go nie zaliczam do swoich ulubionych... Cóż... ;D

    Pozdrawiam!
    Melon

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiadomo każdy ma swój gust i nie musi się ze mną zgadzać ;p.

      Usuń
  3. Nie widziałam, ale w najbliższym czasie chcę go obejrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Film nie jest zły. Choć mam wrażenie, że temat trochę spóźniony o kilka lat.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń