2 sty 2013

Podsumowanie roku 2012

Witam w nowym roku. Ten post powinien pojawić się w sylwestra ale nie wiem, jakoś nie miałam czasu, więc taki wpis podsumowujący dodałam tylko do kosmetycznego bloga. Teraz przyszedł czas na podsumowanie książkowe. Niestety w minionym roku nie miałam jakoś specjalnie dużo czasu na czytanie. Praktycznie cały rok pracowałam, więc czas na czytanie był tylko wieczorami (choć w sumie zawsze czytam wieczorem) a że byłam najczęściej zmęczona to zdarzało mi się przeczytać jedynie z 5 stron i po prostu zasypiałam na książce. Tak bywa, dlatego w 2012 roku nie przeczytałam dużej ilości książek.  Z nowości było to tylko 16 książek, dodatkowo 8 książek przeczytałam ponownie, co dale tylko 24 przeczytane pozycje. Wiem, to niewiele i sama jestem zdziwiona że to tylko tyle a nie więcej. Mój blog obserwuje 13 osób, dodałam 19 postow a wejść na bloga było ponad 1000. Myślałam, że będę tu pisać więcej, nawet w pierwszym poście napisałam, że mam sporo przygotowanych recenzji ale jak zaczęłam wchodzić na Wasze blogi to uznałam, że są one za krótkie i za bardzo ogólne. Od nowego roku mam w planach pisać przynajmniej 8 postów na miesiąc i mam nadzieję, że mi się to uda. To by było dziś na tyle. Pozdrawiam :)

4 komentarze:

  1. Aj, nikt nie powiedział, że recenzję muszą być długie i wyczerpujące :D Ja lubię krótko i na temat, a tekstów na kilkanaście tysięcy znaków pewnie i tak mało kto czyta :p Zostałem 14-tym obserwatorem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Oczywiście nie mam zamiaru pisać długich esejów bo sama takich nie lubię i najczęściej omijam. Chodziło mi o to, że miałam najczęśćiej kilka zdań i mało pisałam o książce. Muszę teraz to poprawić i dopiero wstawić na bloga.

      Usuń
  2. Nie przejmuj się, ja też nie potrafię pisać długich recenzji:p Jakoś nie lubię lać wody, to, co mam napisać, piszę i już:)

    OdpowiedzUsuń