30 lip 2012

Miasto ślepców - Jose Saramago


Witam. Dziś napiszę troszkę o książce pt "Miasto Ślepców".



Jest to jedna z moich ulubionych książek. Jest świetna i od razu Wam ją polecam. Opowiada tak niewiarygodną historię, że strach pomyśleć, co by było gdyby to wydarzyło się na prawdę.

Pewnego dnia, w pewnym mieście, nie wiemy jakim, wybucha epidemia białej ślepoty. Bez ostrzeżenia, bez żadnych objawów ludzie przestają widzieć, a dokładniej widzą biel. Pierwszą ofiarą jest kierowca, który stojąc na pasach nagle traci wzrok. Po nim to samo dzieje się z osobami, które mu pomogły i przebywały w jednym pomieszczeniu. Władze postanawiają, że wszystkich ślepców zamkną w jednym miejscu - nieczynnym szpitalu psychiatrycznym. W tej sposób chcą ochronić innych przed chorobą. Z dnia na dzień ślepców jednak przybywa. W końcu epidemia obejmuje cały kraj. Najdziwniejsze jest to, że tylko jedna osoba, dokładniej żona okulisty nie traci wzroku. Staje się jedyną obserwatorką tej dziwnej sytuacji.

Książka pokazuje do czego zdolni są ludzie, gdy w grę wchodzi przetrwanie. Przestajemy być ludźmi a stajemy się zwierzętami. Momentami treść jest wstrząsająca. Daje do myślenia,jak my byśmy się w tej sytuacji zachowali. Nie wyobrażam sobie jak by to było w jednej chwili stracić wzrok. Tragedia. Książka ta jest genialna. Powstał na jej podstawia film, o którym mogę śmiało powiedzieć dobrze oddaje treść książki. Film nosi ten sam tytuł i również go polecam.

Książka ma 345 strony. Ja dałam za nią 35,90. Uwielbiam ją, wciąga od pierwszej strony. Mimo iż czytałam ją wielokrotnie to lubię do nie wracać. Polecam ją gorąco. Przeczytajcie, bo watro. Daje do myślenia.


Jeśli jesteście ciekawi filmu to wrzucam trailer:



Pozdrawiam :)

7 komentarzy:

  1. dawno temu oglądałam film i coś mi tam jeszcze w głowie z niego świta, ale książka znajduje się już na mojej liście "koniecznie do kupienia".

    OdpowiedzUsuń
  2. Przeczytałam tę powieść i muszę powiedzieć, że bardzo mi się podobała. Mimo tego, że ciężko się ją czytało, uważam, że było warto. W trakcie czytania zadawałam sobie pytanie: co ja bym zrobiła na ich miejscu, jakie decyzje bym podejmowała?
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja miałam to samo. Nie wiem jak bym się zachowała, gdybym znalazła się wśród nich. Książka daje dużo do myślenia.

      Usuń
  3. Bardzo mi się ta książka spodobała, teraz muszę obejrzeć film. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Również bardzo lubię czytać, moze się zabiorę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. To również jedna z moich ulubionych książek :)
    Bardzo polubiłam żonę doktora, silna i odważna kobieta, poza tym masz rację, książka daje do myślenia :)

    OdpowiedzUsuń