23 mar 2013

Berlin Calling (2008)


Witam. W dzisiejszym poście opowiem o bardzo fajnym filmie, jak widzicie będzie to "Berlin Calling".



Głównym bohaterem jest dj Ickarius. Na początku widzimy jego tournee po klubach w wielu krajach. Towarzyszu mu w nim jego menadżerka i partnerka jednocześnie, Mathilda. Jest na topie, właśnie wydaje swój album. Po powrocie do Berlina, Icka imprezuje wspomagając się dragami. Pewnego razu po jakimś tabsie kompletnie mu odwala. Po całej nocy przychodzi tylko w butach i oczywiście w okularach do restauracji i w dość dziwny sposób zjada śniadanie. Kelner wzywa karetkę i tak Icka znalazł się w szpitalu psychiatrycznym. Tam po namowie lekarki zgadza się na krótki pobyt na oddziale otwartym. Kobieta obiecuje mu, że to tylko na czas aż nie przebadają co miała w sobie ta tabletka. Obiecuje też że będzie mógł wychodzić po wcześniejszym zgłoszeniu. Pobyt się przedłuża a jemu zamiast się polepszać, to jest coraz gorzej. Raz ulotnił się niby na chwilę a wrócił na drugi dzień oczywiście naspidowany. Zrobił zamieszanie, zamknął się w pokoju, puścił muzę na full, nieźle się przy tym bawiąc, po czym znów zwiał. Więcej może nie będę opisywać, sami musicie się przekonać co i jak ;p.

Moim zdaniem film jest świetny. Jest prawdziwy i nie przebajerzony. Na szczęście nie jest to hollywoodzka historyjka o biednym chłoptasiu, który ma tak źle w życiu, że popada w uzależnienie. Film w prosty sposób pokazuje jak łatwo jest wpaść w nałóg. Zaczyna się od imprez, od potrzeby kopa a kończy na leczeniu a później nauce życia na nowo. Możemy przekonać się, że szybko można przesadzić. Ickariusa zagrał Paul Kalkbrenner, który moim zdaniem spisał się świetnie. Jeśli nie wiecie, ja też na początku nie wiedziałam, jest on prawdziwym dj i cała muza w filmie to jego dzieło. Jeśli lubicie muzykę elektroniczną to jest to dodatkowy plus tego filmu. Skąd się dowiedziałam o tym filmie? Mój brat był w ramach wycieczki na tym w kinie. Powiedział, że jest bardzo dobry. Długo mnie namawiać nie trzeba było. Ja lubię książki i filmy o takiej tematyce. Muszę powiedzieć, że myślałam o psychologii i pracy z osobami uzależnionymi ale w końcu się nie zdecydowałam na te studia. Trochę żałuję ale mówi się trudno. Film jest bardzo dobry i daje do myślenia. Polecam :)

Tutaj macie trailer:




A Widzieliście go? Dajcie znać. Pozdrawiam :)

7 komentarzy:

  1. No właśnie ja wolę takie przebajerzone efektami specjalnymi filmy, ale ta produkcja wydaje się być naprawdę ciekawa... szczególnie ta wzmianka o szpitalu psychiatrycznym :P.

    Spokojnej nocy!
    Melon

    PS: Nie wiem... może to ja jestem jakiś zacofany i nie znam takiego nowego słowa... ale pisząc "muszę" miałaś na myśli "muzę", czy coś zupełnie innego :)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, nie zauważyłam tego błędu. Dzięki za zwrócenie mi uwagi. Tak chodziło mi o muzę ;p. Wiesz jeśli chodzi o tej zakład psychiatryczny to reżyser aż tak nie skupiał się na chorych, tylko na głównych bohaterze. Ale np. jest tam facet, który zagubił się jako dziecko w Indiach chyba i od tamtego momentu nie ma z nim kontaktu. Jest też facet, który wszędzie widzi spiski. Generalnie to Icka jest normalnym facetem wśród czubków ;). Czasem ma tylko jazdy. Film skupia się na uzależnieniu. Ja lubię taką tematykę, więc mnie się bardzo podobał.

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Ja dowiedziałam się o nim tylko dzięki bratu.

      Usuń
  3. Pierwszy raz o nim słyszę, ale z chęcią bym go obejrzała:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyznam, że nie słyszałam o tym filmie, ale wydaje się być ciekawy. Wpisuję go na listę filmów do obejrzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mnie film zauroczył swoim klimatem :)Może arcydziełem nie jet, ale ogląda się przyjemnie.

    OdpowiedzUsuń